Informacja

Kochani,

długo się zastanawiałam czy poruszyć ten temat. Wiele osób ma do mnie o byle co pretensje, więc postanawiam wytłumaczyć to w tym poście, bo inaczej będę zmuszona skończyć z B.A.M.

Dostaję wiadomości o treści "Nie jestem naiwna", "Ale trzeba mieć nudne życie, by wymyślać sobie drugie". Nie mam zamiaru brać jakoś tych komentarzy do siebie. Broń Boże, bo nie tylko ja dostaję hejty i nie tylko ja z podobnego powodu. Wszystko roznosi się oczywiście o chłopaków. Jeżeli ktoś sądzi, że ich zna, to jest w błędzie. Ja mogę ich znać jedynie z PORTALI SPOŁECZNOŚCIOWYCH. Na prawdę się cieszę, gdy nawet wspomną o Polsce, bo mam wtedy co wam przekazać, więc prosiłabym bez przesady jak na mój temat. Jeżeli są osoby, którym zależy im na "zniszczeniu" mojego imienia w internecie, to są na bardzo dobrej drodze i gratuluję za pomysłowość, ale i również jest mi cholernie przykro.

Tak samo z płytą od Up All Night. Dostałam ją za bloga, ale i tak znalazły się osoby, które powiedziały, że zdjęcie to photoshop albo, że komuś ukradłam. Ludzie, co się z wami dzieje!? 

Drogi czytelniku tego bloga!

Nie wymyślaj czegoś, co nie jest prawdą. Czy mówiąc coś takiego, zastanawiasz się nad tym, co czuje druga osoba, której wyrządzasz krzywdę? Ja nie mam jak się wytłumaczyć, bo wszyscy uważają, że nikt nie wyssał sobie tego z palca oprócz mnie, więc tym samym jest cała wina na mnie za kłamstwo.

Jest jednak część osób, która mocno wierzy w to, że ich znam. NIE! Nikomu nie będę dawała nadziei. Mogę jedynie do nich napisać i czekać miesiącami aż odpiszą. To wszystko co ja mogę.

Jeżeli to czytasz i słyszałeś o tym, to ZAPOMNIJ. Nie warto w to wchodzić. 

Nie wymienię nazwisk osób, które chamsko o mnie mówią i jeszcze nie chcą przyjąć prawdy. Nie byłoby to fair, bo później te osoby miałyby hejty. Sama ich nie chcę dostawać, więc nie będą wplątywała w to innych. Komu są potrzebne dodatkowe stresy? Chyba nikomu.

Więc jeszcze raz apeluję! Jeżeli usłyszysz o tej akcji, odsuń się od niej i napisz do mnie. Wspólnie porozmawiamy :) Po to jestem z blogiem by udzielać wam informacji, których sami nie zdobędziecie. Gdyby nie pierwsze ciekawostki jakie wstawiłam, dowiedzielibyście się dopiero o tym, że Leo lubi czerwony, jakby wam sam powiedział w wywiadzie. Warto było pracować rok nad tym byście mieli wszystko podane na tacy. To dlaczego są osoby, które nadal tego nie doceniają? Jeżeli chcesz sobie to wszystko wytłumaczyć, to pisz do mnie. MOŻE odpiszę, ale wątpię czy będę chciała pisać z kimś 'brudnym'.

Pozdrawiam Miśki

Wera(Vi)